Złapany na kulkę
Zabawka dla kota czasem się przydaje. Choć prawdę mówiąc najlepszą zabawką dla Mańka jest Tygrys. Kulka jak kulka - wisi, majta się trochę, a jak się w nią pacnie łapą to odskakuje. A Tygrys? Z nim jest dużo fajniej. Jak się w niego pacnie łapą to prycha i ucieka. Zanim się pacnie trzeba podejść tak, żeby nie zauważył. To się przeważnie udaje a potem to już jest czad! Tygrys ucieka z wdziękiem afrykańskiego bawołu i czyni podobny tętent, za nim z gracją geparda mknie Maniek bijąc w powietrzu przednimi łapami tuż koło wielkiego włochatego zadu kolegi i kiedy już wszystkim wydaje się, że obserwują walkę na śmierć i życie i zaraz rozlegnie się głos Krystyny Czubówny, Tygrys hamuje, bo po cholerę ma się męczyć bez sensu. Maniek natomiast jeszcze nie umie hamować. Starszy czasem rzeczywiście znaczy mądrzejszy.
- camera
- iPhone 4S
- focal_length
- 107/25
- shutter_speed
- 1/15
- aperture
- f/2.4
- data
- 11/02/2013